Klimat nieustannie się zmienia. Z roku na rok, na całym świecie, odnotowuje się zwiększoną temperaturę powietrza i rekordowe fale upałów. Co za tym idzie, coraz częściej pojawiają się także zagrożenia środowiska. Oddziałują one cały ekosystem. Również na zdrowie, a nawet i życie człowieka.
Wystarczy tylko wspomnieć o kilku, z bardzo długiej listy niebezpiecznych zjawisk, które codziennie atakują ludzkość…
Zagrożenia współczesnego świata, z którymi ludzkość mierzy się każdego dnia
Naukowcy, klimatolodzy oraz ekolodzy mówią jednym głosem- jeśli w porę nie przerwiemy szkodliwej działalności człowieka, koniec przyjdzie szybciej, niż się nam wydaje. Niektóre miejsca nie tylko zostaną zniszczone, ale i bezpowrotnie je stracimy. A co powinno nas zaniepokoić?
Plastik na wyciągnięcie ręki
Mówi się, że plastik jest wszędzie… I nie ma w tym zdaniu ani grama przesady. Obecnie mamy nadprodukcję tego materiału z jednoczesnym brakiem racjonalnej gospodarki odpadami. Plastikowe słomki, torby jednorazowe, czy sztućce to codzienność jezior, rzek i oceanów. Co bardziej przerażające, drobinki tego tworzywa znaleziono również…. w najgłębszych otchłaniach oceanu! Tylko od codziennych wyborów człowieka zależy, czy te realne zagrożenia środowiska będą dalej tak wielkie.
Zawartość całej popielniczki w…powietrzu
Kolejnym problemem, który wpływa każdego dnia na zdrowie milionów osób, zwłaszcza w Polsce, jest smog. Te chmury zawieszonego pyłu wiszą gęsto nad naszymi głowami. Codziennie oddychamy rakotwórczymi związkami. Niektórzy naukowcy zrobili eksperyment. Według ich doniesień oddychanie tak szkodliwym powietrzem jest tak samo szkodliwe, jakby na raz wypalić całą paczkę papierosów! O zgrozo to niechlubne zjawisko staje się nie tylko odczuwalne, ale i zakres występowania się zwiększa!
Według doniesień organizacji prozdrowotnych, polskie miasta stanowią niechlubną grupę , tak zwanych „kopciuchów” Europy. Patrząc poglądowo, praktycznie tylko Wybrzeże nie boryka się z zanieczyszczeniem. Wpływ na to ma bliskość Morza Bałtyckiego i ciągłe ruchy powietrza.
Żywność modyfikowana
Na poprawę kondycji zdrowotnej ludzi bardzo duży wpływ ma również to, co ląduje na naszych talerzach. Nie bez znaczenie jest powiedzenie: „Jesteś tym, co jesz”. I nie chodzi tu tylko o zbilansowaną i urozmaiconą dietę, ale o jakość całej produkcji. Coraz częściej rolnikom oraz producentom nie opłaca się ekologiczna i zrównoważona uprawa owoców i warzyw. Nie sprzyjają temu również zmiany klimatu. Sprawę ma nieco ułatwić stosowanie oprysków, a nawet modyfikowanie ich wzrostu. W ten sposób wraz z ziarnami, na przykład: kukurydzy, czy soi, dostarczamy do organizmu sztucznie stworzone rośliny, które za kilka lat mogą pozostawić trwały, niekorzystny ślad na zdrowiu.
Walka z wiatrakami, czy realna dbałość o zdrowie?
Wobec wszystkich powyższych przeciwności, trzeba ze szczególną troską dbać o własne zdrowie. I niby każdy o tym wie i przyjmuje to, za pewnik. To jednak te codzienne, małe wybory tworzą dużą, niezwykle istotną całość. Na co zatem zwracać uwagę, aby dożyć sędziwego wieku?
Odpowiednia podaż snu
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak ważna w XXI wieku jest regeneracja organizmu. Każdego dnia jesteśmy przebodźcowani. Pracujemy za dużo i to często w stresujących warunkach. Do tego opóźniamy godziny pójścia spać. Za każdym razem obowiązki domowe, czy kolejny serial jest ważniejszy, niż dodatkowe minuty snu. Zapominamy, że sen ma wartość odprężająca, ale i naprawczą!
Zbilansowany jadłospis na każdy dzień
Nie ma zdrowszego sposobu odżywiania, niż ten prowadzony z głową. Trzeba również rozumieć, że dieta to nie sposób na osiągnięcie wymarzonej sylwetki, ale sposób na życie. Czy trzeba stosować jakąś konkretną? Czy istnieje lepsza, gorsza? Oczywiście, gdyby zapytać znawców tematu, za pewne podaliby szereg argumentów. Jednakże warto zaufać Matce Naturze i wybierać to, co sezonowe!
Nikomu bowiem nie zaszkodzi dodatkowa porcja warzyw do każdego posiłku. Warto je „przemycać” w każdej postaci: jako przekąskę, surówkę, sok, czy koktajl. Im bardziej kolorowe i różnorodnie, tym lepiej!
Do tego przyjrzyjmy się również nawodnieniu. Wielu osobom wydaje się, że kolejna szklanka napoju słodzonego, albo jeszcze jedna kawa nic nie znaczą. Owszem niewiele zaszkodzą, jeśli takie zachowania są od czasu do czasu. Uskutecznianie ich jednak, często przekształca się w nawyk, który stanowi bezpośrednie zagrożenie, a tym samym rujnuje zdrowie. Zatem czym się nawadniać, aby robić to z głową?!
Najlepiej wodą! Ten produkt posiada okrągłe zero kalorii, a także doskonale przenika w komórki organizmu. Wpływa na polepszenie się jakości cery, jędrność skóry. Zapobiega wysuszaniu się gałek ocznych, reguluje procesy trawienne oraz wpływa na lepszy przepływ krwi. Zalet regularnego wypijania wody jest mnóstwo!
Poza wodą sięgnąć można również po herbatki owocowe, najlepiej mocno rozcieńczone! A także soki owocowe, najlepiej wytłaczane samodzielnie i bez zawartości cukru. Pamiętajmy jednak, że w przypadku napojów owocowych, zawierają one naturalne substancje słodzące! Dlatego lepiej, by to była jedna szklanka soku wypijana na drugie śniadanie, niż wielki kartonik litrowy!
Istotne jest nie tylko czym się nawadniamy, ale i w jaki sposób! Wypicie na raz dużej ilości wody ( na przykład cztery szklanki) spowoduje, że… znacznie częściej będziemy musieli odwiedzać pobliską toaletę. Dodatkowo nadmiernie pobudzimy do pracy nerki, co też nie jest dobre. Lepiej, by nasza dieta zawierała siedem małych szklanek wody, wypijanych co godzinę, niż jedną butelkę na raz i to ponad dwulitrową!